Po raz kolejny oddajemy w Wasze ręce zbiór opowiadań, których głównymi i najważniejszymi bohaterkami i bohaterami są szczecińskie drzewa. Przez cały rok nasi autorzy zbierali swoje pomysły, spisywali je i analizowali, by ponownie „ożywić” tych niemych bohaterów tkanki miasta. Już tak bardzo wrośliśmy w przeświadczenie o ich ciągłej obecności, że bardzo często zapominamy, czego były świadkami lub jak ważne są chociażby dla naszego dobrego samopoczucia. Współczesne globalne problemy, m.in. wisząca nad nami katastrofa klimatyczna, tylko nastrajają do oddania im głosu i do spojrzenia na świat z ich perspektywy. Drzewa są cierpliwe, nienachalne, w jakiś sposób wyrozumiałe, a przez to ciche i – chciałoby się rzec – niedostrzegalne. Swoimi opowiadaniami chcieliśmy, by ktoś je dostrzegł i szedł z nimi przez świat ramię w ramię. Jako że praca zawsze zaczyna się u podstaw, stworzyliśmy opowiadania dla dzieci (w różnym wieku), które mogą je albo przesłuchać, albo przeczytać. Obie czynności mogą być wykonywane wspólnie z rodzicami, by w ten sposób wzajem „zarażać się” szacunkiem do drzew.
Pierwsze opowiadanie, „Sumak”, napisała dla naszego Stowarzyszenia znana szczecińska pisarka Barbara Stenka, której talent literacki i bajeczną wyobraźnię mogliśmy poznać już w zeszłym roku. Na pierwszą edycję „Drzewiej” napisała opowiadanie z dreszczykiem pt. „Dzieci drzew”, którego głównymi bohaterkami były lipy z Alei Fontann. Tegoroczne opowiadanie traktuje o egzotycznym sumaku ulokowanym w jednym ze szczecińskich, śródmiejskich podwórek. To osobliwe drzewo jest powodem wielkiego konfliktu między młodszym a starszym pokoleniem Szczecinian.
Kolejne trzy opowiadania zabiorą nas nad jezioro Głębokie, gdzie pewna ciekawska wiewiórka, Ruda, uwielbia rozmawiać ze swoim drzewnym przyjacielem, bukiem Upiorem. Ten tryptyk jest kontynuacją zeszłorocznych przygód dwójki bohaterów i stara się ukazać tę dzielnicę Szczecina w zupełnie nowym świetle. Poznajemy nie tylko historię okolic Głębokiego, ale również uczymy się o recyklingu czy macierzyństwie (a może tacierzyństwie?). Autorem tryptyku o Buku i Rudej jest Adrian Kopp, nauczyciel – bibliotekarz i historyk z wykształcenia.
Dalej, bo na obrzeża Szczecina zabiera nas opowiadanie „Dąb Frater” napisane przez Wojciecha Kuczyńskiego. Poznajemy w nim dwóch leśników o zupełnie różnym spojrzeniu na przyrodę. Różnią się od siebie jak ogień i woda. Puszcza Bukowa jest niemym (?) świadkiem ich konfliktu, który eskaluje zwłaszcza w momencie wycinki zupełnie zdrowych drzew. Tytułowe drzewo postanawia ukrócić ten precedens i z pomocą leśnej flory i fauny wydać wyrok na jednego z bohaterów. Czy mu się uda? O tym dowiecie się z opowiadania. Wojciech, autor, jest z filologiem polskim, który duszę sprzedał sztuce i technice wydawania książek.
Opowiadaniem zamykającym nasz tegoroczny zbiór jest „Nie płacz, Wierzbo” autorstwa Marcela Mroczka, z wykształcenia filozofa, obecnie nauczyciela i animatora szczecińskiej kultury. Opowiadanie jest powrotem do postaci ożywionej w zeszłorocznej edycji „Drzewiej” – Chłopca z harmonią, posągu stojącego na tyłach Szpinakowego Pałacu. Tym razem Chłopiec porzuci Jasne Błonia i spotka się oko w oko z Wierzbą płaczącą z pl. Orła Białego. Opowiadanie nawiązuje do tzw. klątwy wierzb, miejskiej legendy która dotknęła fontannę, znajdującą się na środku rzeczonego placu. Czy tym razem drzewa posłuchają rad rezolutnego Chłopca?
Osobami, o których nie sposób nie wspomnieć, są dwie wspaniałe kobiety –
Alicja Gajdis – Mateńko oraz Agnieszka Szydłowska. Alicja już drugi raz stworzyła dla nas przepiękne grafiki, ilustrujące nasze opowiadania, zaś Agnieszka odpowiada za skład całego zbioru. Dzięki nim z łatwością i przyjemnością możecie czytać i oglądać wytwory naszej wyobraźni. Bez nich ten zbiór nie byłby tak dobry, jak mógłby być.
Nasze opowiadania powstały w ramach projektu. „Drzewiej – Pamięć Szczecińskich Drzew 2.0” realizowanego w ramach Programu Społecznik Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego: „Społecznik na lata 2022 – 2024”. Jeżeli chcesz ich odsłuchać, Droga Czytelniczko lub Drogi Czytelniku, wstukaj w YouTube „Stowarzyszenie Chowaniec”. Tam znajdziesz słuchowiska zrealizowane specjalnie dla Ciebie.
Życzymy Wam miłej lektury (lub odsłuchu)!